• Miejsce urodzenia: Dzierżoniów

Symbol: 9788378665793
23.24
szt. Do przechowalni
Opinie
Wysyłka w ciągu 3 dni
Cena przesyłki 9.99
Odbiór osobisty 0
Paczkomat InPost 9.99
Kurier dpd 11.99
Kurier InPost 11.99
Kurier dpd pobranie 16.99
Kurier InPost pobranie 16.99
Dostępność 31 szt.
Waga 0.15 kg
EAN 9788378665793

Zamówienie telefoniczne: +48570000475

Zostaw telefon

Lubię podróże. Ale w czasie mojej najdłuższej, pełnej trudów podróży ani nic nie widziałam, ani nie zdawałam sobie sprawy z niebezpieczeństw, które zagrażały mojemu istnieniu. Jeszcze się wtedy nie urodziłam, ale już byłam poczęta. Moja pierwsza podróż rozpoczęła się późną wiosną 1946 roku w Iżewskuna zachód od Uralu, a zakończyła się kilka miesięcy przed moim urodzeniem, latem 1946 roku, w Dzierżoniowie, starym, niedużym mieście na Dolnym Śląsku, skąd niedaleko i do czeskiej, i do niemieckiej granicy. Dzierżoniów po zakończeniu wojny nazywał się Rychbach, a przedtem, kiedy miasto było jeszcze niemieckie, Reichenbach.

Podróż ta trwała kilka miesięcy. Odległość miedzy Iżewskiem a Dzierżoniowem w linii prostej wynosi dwa i pół tysiąca kilometrów. Moi rodzice wraz ze mną, niczego nieświadomą, przebyli ją głównie pociągiem, czasem statkiem czy autobusem, a zdarzało się, że i pieszo. Ojciec jako polski obywatel miał prawo do repatriacji, a matka, mimo że była Rosjanką i obywatelką radziecką, jako żona mogła mu towarzyszyć. Mama jako lekarz była odpowiedzialna za transport do kraju polskich sierot z różnych części rozległego imperium sowieckiego z Syberii, Kazachstanu, Uzbekistanu i innych -stanów. Właściwie była dentystką, ale zawsze to lekarz. Nie mówiła ani słowa po polsku, ale to samo dotyczyło większości polskich dzieci, zwłaszcza tych mniejszych.

Autor Helena Lindskog
Wydawnictwo Austeria
Stron 170
Rok wydania 2023
Oprawa broszurowa
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
  • Oceń

Jakość
Funkcjonalność
Cena
Podpis
Opinia
Podpis
E-mail
Zadaj pytanie
  • Sklep zamknięty

Sklep tymczasowo niedostępny